Michael Jackson był bez wątpienia jednym z najwybitniejszych artystów w historii muzyki. Jednak, jego życie było przepełnione kontrowersjami i niejednokrotnie stało się tematem dyskusji, które przekraczały granice jego twórczości. Ostatnie lata życia muzyka naznaczone były zarzutami wykorzystywania dzieci, jednak to nie jedyne kontrowersje związane z jego osobą. Wiele spekulacji i wątpliwości budziły także operacje plastyczne, których podjął się artysta.
Jednym z aspektów, który wzbudzał najwięcej dyskusji, był wygląd Jacksona. Wielu ekspertów i fanów zastanawiało się nad liczbą operacji plastycznych, którym poddał się w ciągu swojego życia. Znaczne zmiany w wyglądzie nosa, policzków, brody oraz ust były przedmiotem wielu spekulacji i plotek. Jackson początkowo tłumaczył zmiany jako konsekwencję złamania nosa, jednak stopniowo przeszedł kolejne zabiegi, co budziło jeszcze większe zainteresowanie i kontrowersje.
Pojawiały się także spekulacje na temat koloru skóry artysty. Mimo, że Jackson tłumaczył to bielactwem, niektórzy sugerowali, że mogło to być wynikiem używania kremów wybielających. Dopiero po jego śmierci, po przeprowadzonej autopsji, ujawniono, że cierpiał na albinizm, co było zaskoczeniem dla wielu osób.
Niektórzy artyści i graficy postanowili odwrócić efekty operacji plastycznych, aby pokazać, jak mogłaby wyglądać twarz Michaela Jacksona bez tych zmian. Efekty tych prac są zadziwiające i często trudno byłoby rozpoznać w nich gwiazdę, która od lat fascynowała miliony ludzi na całym świecie. To dowodzi, jak bardzo zmiany w wyglądzie mogą wpłynąć na percepcję i rozpoznawalność nawet najbardziej znanych osobistości.
